Złoto inwestycyjne o małej masie – czy warto kupować?
Co sądzisz o złocie inwestycyjnym?
W moim odczuciu to zdecydowanie dobry wybór na niepewne czasy.
Złoto w swej naturze ma za zadanie chronić wartość szczególnie w czasach wysokiej inflacji. Obecnie obserwujemy bardzo korzystną wycenę złota w PLN.
Kontrowersyjne jest jednak podejście do kupowania złota małej masy, a co za tym idzie – niższej wartości.
Ja jednak zauważam wiele pozytywnych aspektów kupowania małych sztabek złota, czy monet bulionowych.
- Primo – Niska masa = łatwość przenoszenia czy transportu
Ma to znaczenie szczególnie w skrajnych sytuacjach wojny, gdy np. trzeba uciec zabierając ze sobą tylko najbardziej wartościowe rzeczy. Złoto w małych sztabkach, np. 10 gramowe, jest obecnie warte niecałe 3 tys. PLN, ważąc i mierząc mniej więcej tyle, ile kostka czekolady.
- Niska masa = duża wartość – patrz jak wyżej 😉 wystarczy porównać plik banknotów i maleńką sztabkę stanowiącą jego równowartość,
- Łatwość ukrycia złota małych wymiarów – tego punktu nie muszę chyba tłumaczyć 😊 Tak małe kubatury możemy trzymać poza oficjalnymi skrytkami oferowanymi np. przez banki,
- Łatwość sprzedaży. Dla mnie osobiście to największy atut. Złoto małej wagi a co za tym idzie o niższej cenie zawsze łatwo sprzedać – czy to w oficjalnej mennicy, która oferuje skup produktów inwestycyjnych w nienaruszonych opakowaniach, czy też w zwykłym lombardzie, jeśli zajdzie taka konieczność.
Z mojego punktu widzenia złoto o niskiej masie jest więc świetnym rozwiązaniem inwestycyjnym. A co Ty o tym sądzisz?
#złoto #złotoinwestycyjne #inwestycje #kryzys #finanseosobiste #sytuacjagospodarcza
Komentarze |0|
Tagi: #sytuacjagospodarcza, finanseosobiste, inwestycje, kryzys, złoto, złotoinwestycyjne